[018] Majowa butelka.

Witajcie, dawno się nie widzieliśmy. Przynajmniej będę wiedziała o czym pisać, chociaż zapewne będzie wszystko napisane chaotyczne, za co już z góry przepraszam.

1 maja i 3 maja była dyskoteka, jak zawsze. 1 maja zanim się zaczęła impreza, ja, Anna, mama, pani Ela i Julka pojechałyśmy zawieść moją siostrę na korki z matmy. Kiedy Anna się męczyła z matematyką my ten czas spędziłyśmy w Mikorzynie nad jeziorkiem, restauracją gdzie kilka lat temu byliśmy na weselu mojego kuzyna Krzysia. Kiedy już dojechałyśmy do Sompolna ja i siostra poszłyśmy na gminę po watę cukrową (moja siostra na watę cukrową czekała aż rok). 3 maja również była impreza, a raczej zabawa. Po zakończeniu tej całej zabawy poszłyśmy odprowadzić dziewczyny. W tym właśnie czasie czarny samochód na ulicy się zatrzyma ł i rzucił w nas butelką szklaną pełną piwa. Myślałyśmy, że nikt nie oberwał nią, do momentu kiedy Anna nie padła na ziemię. Sandra która była z nami na imprezie szybko pobiegła za uciekającym samochodem, by móc zobaczyć rejestrację, ja natomiast pomogłam Annie wstać i utrzymywałam z nią kontakt. Skończyło się na tym, że podarta została kurtka a po kilku dniach pojawił się siniak.

Następnie po jakimś czasie złapało mnie przeziębienie. Bolało mnie gardło i miałam katar, ale po dwóch dniach już czułam sie dobrze. Jeszcze niedawno było ciepło a teraz ciągła zmiana pogody. A to deszcz i burza, a tu nagle słońce i duszno. Szkoda w ogóle gadać.

Ostatnio oglądałam event z nadchodzącego anime Free!, gdzie jedną z głównych ról będzie grać Mamoru Miyano. Weszłam ostatnio se na luzie na facebooka i Tom Beck z Kobry Oddział Specjalny dodał zdjęcie z Robertem Lewandowskim. Nieźle się zdziwiłam.

Przez ostatni czas oglądałam trochę nieco anime. Np. Kaichou Wa Maid-sama, Kimi no Todoke, Ketsuekigata-kun! i trochę RDG: Red Data Girl.

Kobra Oddział Specjalny. Długo oczekiwany odcinek godzinny, gdzie okazuje, iż Semir ma nieślubne dziecko i nieco smutny odcinek, gdy Hotte osłania Bena, który sam obrywa i umiera.

Jutro jadę z dziewczynami i z siostrą na zakupy do Konina.