Witam.! Już od tego tygodnia niestety przez miesiąc będę
miała siostrę Annę na porządku dziennym. Już słyszę jej pierdolenie w piątki i
w soboty. W tamtą sobotę tj. 15 grudnia poszłam z mamą na zieleniak. Tak gdzieś
o 9. Kupiłam sobie szalik i potem jak obskoczyliśmy te sklepy co powinniśmy
obskoczyć to tak o 10 już byłam w domu. Jak wszystkie zakupy zaniosłyśmy do
domu , poszłyśmy do weterynarza by kupić dla mego kota karmę , żwirek , witaminki
i rybce coś tam do wody. Gdy dotarłam do domu jak najszybciej chciałam posprzątać
i włączyć po sprzątaniu komputer , aby
móc jak najprędzej obejrzeć odcinek Fairy Tail , gdyż Anna poinformowała mnie
przez sms , że jest / był moment jak Natsu mówi fajne słowa o Nakama. Tak więc
przed 12 po południu zaczęłam owy odcinek oglądać i gdy tylko dotarłam do wcześniej
wspomnianego momentu trochę się wzruszyłam jego słowami , a tym samym muzyką
która leciała w tle.
Wczoraj z Anną obejrzałam anime Tonari no Kaibutsu-kun.
Trochę się pośmiałyśmy : z głupoty Natsume , która się zakochała w dużo
starszym mężczyźnie , z postawy Shizuki
która zaproponowała Haru piknik zaraz po Nowym Roku , z siostry Oshimy , która
patrzy się na ludzi jak na jakiś debili i z podjarania Haru na samą myśl o
pikniku.
Dzisiaj miałam okazję , tak niby przeczytać najnowszy rozdział
mangi Fairy Tail. Sam rozdział był ciekawy. Zaczęła sie walka trzech najsilniejszych
kobiet we Fiore : Erza vs. Kagura vs. ta suka Minerva którą nienawidzę. Na samo
jej patrzenie mam ochotę wyjebać komputer zza okno. Jeśli jeszcze wspominam o
mandze FT , to w ostatnim czasie czytam pierwsze rozdziały owej mangi. Śmiało
mogę stwierdzić , ze manga nieco różni się od samego anime.
Dzisiaj ja z Anną namówiłyśmy mamę , by ta zadzwoniła do
cioci Marioli z Niemiec , by zapytać się czy przyjedzie do nas na święta.
Niestety święta , już po raz trzeci spędzimy bez nich . Ciocia jednak dała nam nadzieję , ze przyjedzie do
nas po świętach , bądź też na sam Sylwester. Cieszę się niezmiernie , ze ja z
Anną otrzymałyśmy od Sebastiana gorące pozdrowienia . Ja natomiast odparłam ,
że gdy tylko przyjadą na tego Sylwestra , będzie czekała na nas świetna zabawa
z duża ilością alkoholu.
W poniedziałek święta i z tego co mi wiadomo prezent od Anny
otrzymam w innym terminie , gdyż jest ono zamówione z Japonii i same zamówienie
ma opóźnienie. Dzisiaj z resztą ja z Anną i Moniką kupiłyśmy już ostatnie
prezenty. Nie mogę się doczekać świat by
tylko się dowiedzieć jaki T - Shirt dostałam od mamy. Żegnam.
Nieźle się rozpisałaś, ot co .
OdpowiedzUsuńZnając nasze cholerne szczęście helmuci raczej nie przyjadą już w tym roku, ale cóż ... trzeba żyć nadzieją .
Już mnie tam nie denerwuj , że nie przyjadą.!
Usuńa ja wiem jaki masz T-shirt hhe ale nie powiem sama jutro zobaczysz,a odc ft mam takie zaległość ze hoo tez tej suki nie lubię.tak sie ciesze ze erza wszystkim dokopie pop prostu ja kocham
OdpowiedzUsuńJeszcze zobaczymy jak to będzie czy Erza wygra czy też nie.
Usuńahaha ;3
OdpowiedzUsuńfajna notka, ciekawy blog, fajnie piszesz. ;)
Może obserwujemy ? :D
best-frieend.blogspot.com
zdrowych, spokojnych <3
Już twego bloga zaobserwowałam xD.
Usuń