piątek, 21 grudnia 2012

[007] Niezły podjar.

  
Witam.! Już od tego tygodnia niestety przez miesiąc będę miała siostrę Annę na porządku dziennym. Już słyszę jej pierdolenie w piątki i w soboty. W tamtą sobotę tj. 15 grudnia poszłam z mamą na zieleniak. Tak gdzieś o 9. Kupiłam sobie szalik i potem jak obskoczyliśmy te sklepy co powinniśmy obskoczyć to tak o 10 już byłam w domu. Jak wszystkie zakupy zaniosłyśmy do domu , poszłyśmy do weterynarza by kupić dla mego kota karmę , żwirek , witaminki i rybce coś tam do wody. Gdy dotarłam do domu jak najszybciej chciałam posprzątać  i włączyć po sprzątaniu komputer , aby móc jak najprędzej obejrzeć odcinek Fairy Tail , gdyż Anna poinformowała mnie przez sms , że jest / był moment jak Natsu mówi fajne słowa o Nakama. Tak więc przed 12 po południu zaczęłam owy odcinek oglądać i gdy tylko dotarłam do wcześniej wspomnianego momentu trochę się wzruszyłam jego słowami , a tym samym muzyką która leciała w tle.
Wczoraj z Anną obejrzałam anime Tonari no Kaibutsu-kun. Trochę się pośmiałyśmy : z głupoty Natsume , która się zakochała w dużo starszym mężczyźnie  , z postawy Shizuki która zaproponowała Haru piknik zaraz po Nowym Roku , z siostry Oshimy , która patrzy się na ludzi jak na jakiś debili i z podjarania Haru na samą myśl o pikniku.
Dzisiaj miałam okazję , tak niby przeczytać najnowszy rozdział mangi Fairy Tail. Sam rozdział był ciekawy. Zaczęła sie walka trzech najsilniejszych kobiet we Fiore : Erza vs. Kagura vs. ta suka Minerva którą nienawidzę. Na samo jej patrzenie mam ochotę wyjebać komputer zza okno. Jeśli jeszcze wspominam o mandze FT , to w ostatnim czasie czytam pierwsze rozdziały owej mangi. Śmiało mogę stwierdzić , ze manga nieco różni się od samego anime.
Dzisiaj ja z Anną namówiłyśmy mamę , by ta zadzwoniła do cioci Marioli z Niemiec , by zapytać się czy przyjedzie do nas na święta. Niestety święta , już po raz trzeci spędzimy bez nich . Ciocia  jednak dała nam nadzieję , ze przyjedzie do nas po świętach , bądź też na sam Sylwester. Cieszę się niezmiernie , ze ja z Anną otrzymałyśmy od Sebastiana gorące pozdrowienia . Ja natomiast odparłam , że gdy tylko przyjadą na tego Sylwestra , będzie czekała na nas świetna zabawa z duża ilością alkoholu.
W poniedziałek święta i z tego co mi wiadomo prezent od Anny otrzymam w innym terminie , gdyż jest ono zamówione z Japonii i same zamówienie ma opóźnienie. Dzisiaj z resztą ja z Anną i Moniką kupiłyśmy już ostatnie prezenty.  Nie mogę się doczekać świat by tylko się dowiedzieć jaki T - Shirt dostałam od mamy. Żegnam.

6 komentarzy:

  1. Nieźle się rozpisałaś, ot co .
    Znając nasze cholerne szczęście helmuci raczej nie przyjadą już w tym roku, ale cóż ... trzeba żyć nadzieją .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już mnie tam nie denerwuj , że nie przyjadą.!

      Usuń
  2. a ja wiem jaki masz T-shirt hhe ale nie powiem sama jutro zobaczysz,a odc ft mam takie zaległość ze hoo tez tej suki nie lubię.tak sie ciesze ze erza wszystkim dokopie pop prostu ja kocham

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze zobaczymy jak to będzie czy Erza wygra czy też nie.

      Usuń
  3. ahaha ;3
    fajna notka, ciekawy blog, fajnie piszesz. ;)
    Może obserwujemy ? :D
    best-frieend.blogspot.com

    zdrowych, spokojnych <3

    OdpowiedzUsuń