środa, 13 lutego 2013

[013] Nudy jak nic. A czas szybko leci.


Witam.! Nie wiem o czym w ogóle pisać, nudy jak nie wiem co. Czas naprawdę szybko leci. W tamtym tygodniu we wtorek pojechałam z mamą i z moją siostrą Anną do Konina, ponieważ moja siostra musiała pojechać do sekretariatu do szkoły. W ten oto sposób poznałam jej koleżankę z klasy Ewelinę, która jest strasznie skromną dziewczyną. Co mnie bardzo cieszy. Poszłyśmy rzecz jasna do Chin Chao z nadzieję, że spotkam tam chłopaka który mi się podoba, jednakże go nie było, a zamiast niego była jakaś dziewczyna. W niedziele natomiast na ulicy, gdzie znajduje się mieszkanie w którym mieszkam jak i w sąsiednich ulicach, nie było światła. Poszłam się przejść, było naprawdę fajnie jak i przerażająco.
Oglądałam ostatnio 13 odcinków anime K-project, który był naprawdę ciekawy. Wykorzystałam sytuację kiedy akurat mojej siostry nie było w pobliżu i popłakałam się w ostatnim odcinku, kiedy główny bohater prawdopodobnie zginął. Obejrzałam jeszcze parę innych tytułów, gdzie jako seiyu występuje Kakihara Tetsuya, jednakże jeden tytuł z trzech był ciekawy. Reszta to jakaś katastrofa, bo albo o gejach (yaoi) , albo kreska była odpychająca. W niedzielę oglądałam po japońsku Fairy Tail Movie w którym było pełno momentów NaLu (Natsu&Lucy) jak i Gruvia (Gray&Juvia). Czekam na wersję z napisami polskimi gdyż, jestem ciekawa dialogów. Już czuję przypływ mych łez w momencie kiedy przyjaciółka Lucy, Eclair zginie, a Lucy zacznie krzyczeć ze łzami w oczach by ta ją nie opuszczała. W czwartek była manga wcześniej teraz wspomnianego anime&manga i nie było nic ciekawego. Rogue walczy z Gajeel'em i tym samym pojawił się moment GaLe (Gajeel&Levy). Słodkie było jak Frosch zaczął biec do swego pana Rogue, gdyż ten zauważył, że coś jest nie tak. Drużyna Natsu wraz z Future Lucy odbywają walkę z Armią Królewską. Cóż się stanie ... W sobotę pojawił się nowy odcinek anime FT i miałam lekkie rozczarowanie. Połowa odcinka to zapychacze do walk m.in Milliany z jakimś kołowrotkiem, jak i Rufusa vs Eve. Druga część odcinka to już walka Laxusa ze swoim ojcem. Końcówka najlepsza można było poczuć atmosferę " Dawajcie. W końcu wrogowie dziadka to moi wrogowie". Następny odcinek zapowiada się całkiem ciekawie, bo będzie kontynuacja walki Laxusa, jak i pojawi się walka Wendy vs Chelia. Anime Amnesia jak na razie nudnawa, bo głównym pairing to Heroine i Ikki. Oni mnie nie interesują. Jeżeli pojawi się Shin, no ewentualnie Toma to trochę więcej słów o owym anime napisze.
Przepraszam za recenzje anime&manga, ale żeby notka była dłuższa muszę takie coś tu pisać. Żegnam.

4 komentarze:

  1. Się dzeciok rozpisałaś z tym anime :D Ale rozumiem , że musisz , bo w końcu musi być długa notka. Taak w sumie i ja byłam załamana , że nie spotkałyśmy Tetsuyo podobnego pana. Ale może i chłop miał szczęście bo by się go wywiozło do "SauPaulo" i zamknęłybyśmy go w piwnicy :D.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj tam oj tam. Bym go w piwnicy nie trzymała. Raczej zostawiła go tam. Wole innego.

    OdpowiedzUsuń
  3. Hoi ;))

    Całkowicie nie znam się na anime - przyznam się bez bicia, ale kiedyś na RTL7 oglądałam DragonBall xD
    Ubolewam, bo zabrali nam polską RTL-kę ;( cóż....
    Na swój sposób ciekawa notka, ładnie i estetycznie prowadzisz posty ;)) A sam blog jest w ładzie i ładnie się prezentuje ;))
    Dziękuję, ze podałaś linka na zapytaju ;))
    no, u mnie pod ostatnim postem uzbieralo się tylko trzy komentarze. ;))
    .
    Pozdrawiam serdecznie ;))

    OdpowiedzUsuń